Bo przyjaźń jest najważniejsza w życiu.

Więc ten tydzień minął jak każdy zwykły . Mam dość takiej pogody . Pada , grzmi , a godzinę później słońce . Przez taką pogodę jestem skazana siedzieć w domu , czego mam dość , bo są kurde wakacje . Muszę przynudzać i oglądać jakieś głupi filmy na necie. Dowiedziałam się że moja zarypista rodzinka czyta mojego fbl i bloga . Jejku trochę prywatności . Ale nie bd się tym martwić i bd pisać nadal tak jak pisałam , chcą niech sb czytają. Wczoraj oglądałam film Pokój 205 , mówią , że niemiecki to wgl nie straszny i do dupy , a ja myślę inaczej . Dobra nie ważne . Oglądałam ten film i Daria wchodzi z propozycją czy nie pójdę z nią na miasto . Pogoda ok to czemu nie . Poszłyśmy zrobiłyśmy zakupy już prawie wracamy , a tu deszcz jak ciul wie co . Wróciłam do domu cała mokra. Dosłownie wszystko mokre . Woda w butach zawsze spoko. 
Wiec po południu wpada do mnie Kajcia i może gdzieś pójdziemy bo pogoda jak na razie jest ok. Później może zrobię małą zmianę w pokoju. W sobotę jadę do Pauli na noc . Bd super. Przyjedzie Amanda i jakaś dominika . No db rozpisałam się , teraz kilka zdjęć .;)

























więc od jutra zaczynam bójkę o laptopa . -.-
W poniedziałek może dodam jeszcze jakąś notkę , a tym czasem idę się ogarniać.;p
Pa.;)


3 komentarze: