Siema . Tydzień minął zajebiście w czwartek spała u mnie kaja , nudziło nam się troche więc odjebałyśmy jakąś sesje w łazience. Niżej bd zdj. Na następny dzień do Pauli na festyn , początek taki se , ale później już lepiej . W niedziele poszłyśmy odprowadzić dośkę do Boczowa . Szło sie nawet ok . Byłyśmy już prawie przy lubinie , a tam jedzie czarny samochód zawraca się i my już takie przestraszone , zatrzymuje sie , to my zaczęłyśmy szybciej iść , ale okazało się , że to Asi brat. Więc ok . Wczoraj znowu spała u mnie Kaja . Poszłyśmy sb na jakiś tam turniej na orliku, nawet nie wiem kto wygrał , ale ok . Jutro bd odpoczywać , od znajomych chyba , nie wiem jeszcze . W środę nad jeziorko do Pauli i Asi . W sobotę domówka u Kajci . Co tam bd się działo to ja nie mam pytań . Już nie mogę się doczekać .No to notkę kolejną pewnie za tydzień dodam bo nie bd mi się chciało . Haha. Pa.;)













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz