Łoooł , co dzisiaj za boski dzień . Pomijając szkołę...
Poznałam z Gosią 2 fajnych chłopaków .
Masakra , rurki , czapeczki i te sprawy .
To tak na spontaka gośka " macie ognia "
I jakoś się rozkręciło .
Może na wakacje zielona ...
Db nie ważne . ;D
Mniej więcej tak wyglądał inna kolorystyka ubrań ...
Chce te vansy . !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz